Najczęściej zadawane pytania (229) Ortografia (592) Interpunkcja (198) Wymowa (69) Znaczenie (264) Etymologia (306) Historia języka (26) Składnia (336) Słowotwórstwo (139) Odmiana (333) Frazeologia (133) Poprawność komunikacyjna (190) Nazwy własne (439) Wyrazy obce (90) Grzeczność językowa (41) Różne (164) Wszystkie tematy (3320)
w:
Uwaga! Można wybrać dział!
Odmiana2015-06-11
Czy liczba mnoga od zdrobnień imion męskich musi mieć zawsze końcówkę -owie? Sprawdziłem kilka takich imion (Janek, Jaś, Witek, Zdziś) i aż zdziwiłem się, że wersja potoczna i nieco żartobliwa tych imion ma bardzo sztywną i nadającą powagę końcówkę -owie, bez oboczności (Jankowie, Jasiowie, Witkowie, Zdzisiowie). Przyznam, że dużo naturalniej brzmi: idą dwa Jasie / Witki niż idą dwaj Jasiowie / Witkowie. Mamy przecież słynny wiersz „Tańcowały dwa Michały”. Czy można, wobec tego, stosować prostszą wersję liczby mnogiej do imion męskich (Janki, Jasie, Witki itd.)?
W odpowiedzi na Pana pytanie można by przytoczyć następującą zasadę: „W mianowniku lm. imiona męskie zawsze, niezależnie od tego, jak się odmieniają w lp., przyjmują końcówkę -owie, np. Maciejowie, Grzegorzowie, Antoniowie, Jerzowie, Bonawenturowie, Januszowie” (hasło problemowe „Imiona” z „Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN” pod red. A. Markowskiego, s. 1578) i na tym zakończyć. Problemowi temu należy się jednak jeszcze parę słów wyjaśnienia.
Przede wszystkim w praktyce językowej spotykamy się z dwiema końcówkami dla mianownika liczby mnogiej (lm.) imion męskich. Końcówka fleksyjna -owie właściwa jest starannej, w szczególności pisanej odmianie języka polskiego, dlatego też, jeśli chcemy wyrażać się w sposób wzorcowy, zalecane jest używanie form Maciejowie, Jerzowie, Janowie, ale i Maćkowie, Jurkowie, Jasiowie czy Jankowie. Drugą możliwą formą, typową dla stylu potocznego, jest ta z końcówką -e lub -y / -i, to jest: Macieje, Jany, Jerze oraz Maćki, Jurki, Jasie. Warto dodać za cytowanym już WSPP, że formy mianownika lm. imion męskich utworzone z wykorzystaniem pierwszej z wymienionych końcówek, to znaczy -owie, mogą odnosić się także do par małżeńskich – powiemy wówczas Pawłowie, Jurkowie, ale nie *Pawły czy *Jurki.
Spoglądając na to zagadnienie z historycznego punktu widzenia (choć znacznie je upraszczając), należy dodać, że dzisiejsza końcówka -owie nie zawsze była charakterystyczna tylko dla rodzaju męskoosobowego. Przed jego pełnym wykształceniem w polszczyźnie funkcjonowały formy typu osłowie czy ptaszkowie. Z czasem żywotne nieosobowe rzeczowniki rodzaju męskiego zaczęły odmieniać się jak nieżywotne, to znaczy przejmować końcówkę -y / -i, np. osły, ptaszki, a końcówka -owie zachowała się jedynie dla rzeczowników rodzaju męskoosobowego. Należy w tym miejscu nadmienić, że mianownika i wołacza takich rzeczowników dotyczy kategoria zwana deprecjatywnością. Formy deprecjatywne typu urzędniki, profesory, studenty wyrażają niechęć mówiącego, lekceważenie, a nawet pogardę, natomiast niedeprecjatywne – urzędnicy, profesorowie, studenci – są neutralne. Choć nie zawsze różni je końcówka, zmianie ulega łączliwość składniowa – powiemy bowiem ci urzędnicy, ale już te urzędniki (M. Bańko, „Wykłady z polskiej fleksji”, Warszawa 2009, s. 60 i 147–148). Co ciekawe, na to zjawisko zwracał uwagę już autor pierwszej gramatyki języka polskiego, Onufry Kopczyński, który na początku XIX wieku pisał: „Imiona ludzkie, jeden mają rodzaj we wszystkich liczbach. Wszakże, gdy czasem myślimy upodlić niecnotliwą osobę ludzką, i do zwierząt przyrównać, dajemy jej zakończenie zwierzęce. Co za subtelność języka!” (O. Kopczyński, „Gramatyka języka polskiego”, Warszawa 1817, s. 61). Warto o tym pamiętać, posługując się formą potoczną mianownika lm. imion męskich rodzaju Jurki czy Jasie. Bo choć, rzeczywiście, Zdzisie czy Witki brzmią sympatyczniej, żartobliwiej i zwyczajnie prościej niż Zdzisiowie czy Witkowie, nie można zapomnieć o tym historycznojęzykowym tle i warto mieć je na uwadze, formułując zwłaszcza staranną, pisaną wypowiedź. Odnosząc się zaś do wierszyka przytoczonego przez Pana w pytaniu, sądzę, że forma Michały została w nim użyta właśnie ze względu na jej żartobliwy i lekki charakter, a przede wszystkim – by utworzyć rym („Tańcowały dwa Michały, jeden duży, drugi mały”).
Aleksandra Mól
Odmiana2015-06-10
Zmuszony byłem niedawno do odmienienia przez przypadki słowa zwierzę, jednak spotkałem się z dwoma wersjami odznaczenia końcówek fleksyjnych. W pierwszej w mianowniku zaznaczymy końcówkę zerową, w dopełniaczu -cia, w celowniku i miejscowniku -ciu, w bierniku końcówkę zerową, w narzędniku -ciem. W drugiej wersji zaznaczymy w mianowniku , w dopełniaczu -a, w celowniku -u itd. Prosiłbym o odpowiedź, jak prawidłowo zaznaczyć końcówki fleksyjne w tym rzeczowniku.
Rzeczowniki typu zwierzę, imię, cielę, szczenię odmieniają się tak samo (mają takie same końcówki) jak rzeczowniki nijakie (np. słońce), ale we wszystkich przypadkach oprócz mianownika, biernika i wołacza liczby pojedynczej przed tymi końcówkami pojawia się rozszerzenie tematu o cząstki: -eń-, -ęć-, -on-, -ęt- (-ąt-), np. imi-eni-a, ciel-ęci-a. Prawidłowe zaznaczenie końcówek fleksyjnych w wyrazie zwierzę wygląda zatem następująco:
M. zwierz-ę
D. zwierzęci-a
C. zwierzęci-u
B. zwierz-ę
N. zwierzęci-em
Ms. zwierzęci-u
W. zwierz-ę!
Małgorzata Grzonka

Odmiana2015-06-07
Jaki rodzaj mają rzeczowniki w liczbie mnogiej: męski, żeński i nijaki czy męskoosobowy i niemęskoosobowy?
Na temat rodzajów w języku polskim obszernie wypowiedział się przewodniczący Rady Języka Polskiego prof. Andrzej Markowski. Oto link do tekstu Profesora: http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=357:rodzaje-w-jzyku-polskim&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58.
Odmiana2015-06-07
Która forma jest poprawna: bez fiszbin czy bez fiszbinów? Znalazłam informację, że poprawna jest zarówno forma żeńska, jak i męska tego rzeczownika, ale zwrócono mi uwagę, że bez fiszbinów jest błędem językowym.
Kiedy zapożyczyliśmy ten wyraz z niemieckiego (Fischbein), miał on rodzaj męski i w słownikach była notowana tylko forma (ten) fiszbejn (słownik Samuela Bogumiła Lindego z początków XIX wieku za podręcznikiem zoologii dla szkół narodowych z końca XVIII wieku), potem (ten) fiszbin (powojenny słownik pod red. Witolda Doroszewskiego). Wyraz ten nazywał substancję rogową, z której utworzone są płyty na podniebieniu wielorybów bezzębnych. Jako że z fiszbinu wytwarzano pręty służące do usztywniania gorsetów, staników i spódnic, przeciętny użytkownik, a już na pewno przeciętna użytkowniczka języka o wiele lepiej kojarzyła rzeczownik fiszbin z „rusztowaniem” swej bielizny (i tak jest zapewne do dzisiaj, tyle że dziś fiszbiny nie są wykonywane z rogu, lecz z metalu lub plastiku). Wielorybi fiszbin odmienia się według deklinacji męskiej: fiszbinu, fiszbinowi, fiszbinem, fiszbinie, ale słowniki odnotowują, że częściej był i jest używany w liczbie mnogiej. „Uniwersalny słownik języka polskiego PWN” pod red. Stanisława Dubisza podaje, że w mianowniku liczby mnogiej rzeczownik ten przyjmuje formę fiszbiny, „Wielki słownik ortograficzny PWN” pod red. Edwarda Polańskiego odnotowuje z kolei formę dopełniacza lm., która Panią interesuje, jako fiszbinów, co oczywiście w pełni odpowiada wzorcowi deklinacji męskiej. A zatem: ten fiszbin – bez tych fiszbinów. Co więc z drugą z form? Otóż zapewne mówiący próbowali jakoś odróżnić znaczenia zapisane w słownikach, co jest możliwe przy pomocy zróżnicowania odmiany; zjawisko to opisała prof. Irena Bajerowa jako semantyzację form odmiany wyrazów, czyli zmiany polegające na podnoszeniu ich wyrazistości (por. I. Bajerowa „Kształtowanie się systemu polskiego języka literackiego w XVIII wieku”, Wrocław 1964, s. 113). Jest to zjawisko częste w języku fleksyjnym, takim jak nasz, przykładami są formy homonimiczne, czyli wyrazy o identycznej formie językowej, lecz odmiennych znaczeniach, które bywają jednak niekiedy przez system języka rozróżniane dzięki temu, że przybierają różne końcówki odmiany, np. zamek w znaczeniu ‘budowla obronna’ ma w dopełniaczu lp. formę zamku, a zamek w znaczeniu ‘zamknięcie (drzwi, kurtki)’ ma w dopełniaczu lp. formę zamka, bal jako ‘zabawa taneczna’ ma w dopełniaczu lp. formę balu, a bal w znaczeniu ‘kłoda drzewa’ ma w dopełniaczu lp. formę bala. W interesującym Panią wyrazie dla znaczenia ‘substancja rogowa wielorybów’ zaczęto używać form (ten) fiszbin, (tego) fiszbinu (bez liczby mnogiej), dla znaczenia ‘pręt do usztywniania odzieży’ form (ten) fiszbin, (tego) fiszbina, (tych) fiszbinów, a z czasem ukształtowała się jeszcze forma żeńska (ta) fiszbina z dopełniaczem lm. (tych) fiszbin, która jest już XX-wieczną innowacją językową, odnotowaną w „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN” pod red. Andrzeja Markowskiego, a także wymienioną jako wariant w „Wielkim słowniku języka polskiego”. Nie wydaje się, aby którąś z wymienionych przez Panią w pytaniu form była niepoprawna – powyższy zestaw daje nam po prostu obraz języka w trakcie przemian.
Odmiana2015-05-27
Jak wymawia się rok 2000, a jak rok 2001?
Mówimy rok (który?) dwutysięczny, a rok (który?) dwa tysiące pierwszy, podobnie jak rok (który?) tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty. Wiele osób mówi także rok (który?) dwutysięczny pierwszy, choć tę formę językoznawcy normatywistów uważają za błąd. Jak wskazuje prof. Mirosław Bańko w Poradni Językowej PWN: „w wyrażeniach wskazujących rok odmieniają się tylko słowa odpowiadające dziesiątkom i jednościom. Jeśli na miejscu dziesiątek i jedności stoją zera, to odmieniamy słowo odpowiadające cyfrze trzeciej od końca, np. od roku tysiąc dziewięćsetnego, a jeśli na miejscu setek też stoi zero, to odmieniamy słowo odpowiadające cyfrze czwartej od końca, np. od roku (dwu)tysięcznego” (http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Czytamy-daty;8418.html).

Odmiana2015-05-11
Jak powiedzieć: nie pośliźnij się czy nie poślizgnij się?
Czasownik, o który Pani / Panu chodzi, ma właściwą formę poślizgnąć się, a także drugą, która jest wynikiem uproszczenia najpierw wymowy, a potem pisowni: pośliznąć się.
Oba czasowniki są odnotowane w słownikach języka polskiego, np. http://sjp.pwn.pl/so/poslizgnac-sie;4492993.html, http://sjp.pwn.pl/so/posliznac-sie;4492996.html.
W związku z tym mamy w polszczyźnie również dwie formy rozkaźnika: poślizgnij się oraz pośliźnij się.

Odmiana2015-03-31
Czy skrót PAWK, czyli Państwowa Agencja Węgla Kamiennego, należy zawsze
bezwzględnie odmieniać? Jeżeli tak, to jak powinien brzmieć w dopełniaczu i miejscowniku? Czy poprawne jest zdanie: Czy PAWK spełniła swoje pierwotne przesłanie wspomagania ministra przemysłu, a później ministra przemysłu i handlu?
Skrótowiec PAWK ma rodzaj żeński, ustalony przez wyraz nadrzędny w pełnej nazwie Państwowa Agencja Węgla Kamiennego. Istnieje jednak zasada, która pozwala na przypisanie temu skrótowcowi jeszcze jednego rodzaju. Cechy gramatyczne, które nadajemy skrótowcom, przesądzają o ich rodzaju gramatycznym. Zgodnych z zasadami, które podają słowniki poprawnej polszczyzny, m. in. „Nowy słownik poprawnej polszczyzny” pod redakcją Andrzeja Markowskiego:
1) rodzaj męski mają skrótowce zakończone w wymowie na spółgłoskę, np. MEN [wym. men];
2) rodzaj żeński mają skrótowce zakończone na nieakcentowane -a, np. Cepelia, FIFA.
3) rodzaj nijaki mają skrótowce zakończone w wymowie na akcentowane -e, -i, -o, -u, np. PZE, WSI, CFO, PCW [wym. pe-zet-e, wu-es-i, ce-ef-o, p-ce-wu];
4) rodzaj żeński lub nijaki mają skrótowce zakończone w wymowie na akcentowane -a, np. AK [wym. a-ka], PTTK [wym. pe-te-te-ka];
Skrótowiec PAWK [wym. pe-a-wu-ka] realizuje zasadę czwartą, dlatego też może mieć zarówno rodzaj żeński, jak i nijaki.
Odmiana skrótowców przez przypadki również określona jest zasadami:
1) skrótowce zakończone spółgłoskami (np. CEKOP, UJ) odmieniają się według wzoru rzeczownikowego męskiego nieżywotnego;
2) skrótowce zakończone w wymowie na -e, -i, -o, -u (np. PWST, WSI, PKO, CDU) oraz akcentowane -a (np. AGH) są nieodmienne;
3) skrótowce zakończone w wymowie na nieakcentowane -a (np. DESA) odmieniają się według wzoru rzeczownikowego żeńskiego.
Skrótowiec PAWK zakończony w wymowie akcentowaną samogłoską -a nie deklinuje się.
Zatem zdanie: Czy PAWK spełniła swoje pierwotne przesłanie wspomagania ministra przemysłu, a później ministra przemysłu i handlu? – jest poprawne. Dopuszczalne byłoby również użycie czasownika w rodzaju nijakim spełniło. O wyborze rodzaju gramatycznego skrótowca PAWK będzie decydowała sytuacja, w jakiej zostanie on użyty. Rodzaj żeński – ustalony na podstawie rodzaju nadrzędnego składnika nazwy rozwiniętej – będzie więc charakterystyczny dla polszczyzny oficjalnej, natomiast rodzaju nijakiego można użyć w polszczyźnie potocznej.
Aleksandra Weber

Odmiana2015-03-28
Czy forma siódmi jest poprawna? Chodzi mi tu o użycie tego wyrazu w takim kontekście: byliśmy siódmi w kolejce.
Liczebniki porządkowe wyrażają pozycję danego przedmiotu w szeregu uporządkowanym. Liczebnik porządkowy jest właściwie przymiotnikiem, przybiera formy obu liczb i ma odmianę zgodną z przymiotnikami. Trudność, jak zdążyła Pani zauważyć, może stanowić tworzenie formy męskoosobowej w liczbie mnogiej.
Ani w słownikach poprawnej polszczyzny, ani słownikach ortograficznych nie występuje forma siódmi. Tak samo nie ma informacji o takim liczebniku w „Małym słowniku odmiany wyrazów trudnych” pod red. Henryka Wróbla oraz w „Słowniku wyrazów kłopotliwych” pod red. Mirosława Bańki.
Jedyna informacja o liczebnikach w formie męskoosobowej liczby mnogiej została zawarta w „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN” pod red. Andrzeja Markowskiego z 1999 roku. Brzmi ona następująco:
„Zasady odmiany i składni liczebników porządkowych są takie same jak przymiotników […] z jednym tylko wyjątkiem: formy męskoosobowe mogą przyjmować jedynie wyrazy pierwsi, drudzy, trzeci, czwarci, nie istnieją liczebniki porządkowe *piąci, *szóści, *siódmi itd”.
Tę samą informację znaleźć można w „Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży” z 1995 roku. Natomiast w „Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny” z 2001 roku, również pod redakcją Andrzeja Markowskiego, czytamy już: „rzadkie są liczebniki porządkowe piąci, szóści”.
Liczebników porządkowych szóści, siódmi, ósmi, dziewiąci, dziesiąci używa się bardzo rzadko. Do tego stopnia, że jeśli mamy użyć takiego słowa, nie jesteśmy przekonani o jego poprawności. Można powiedzieć, że liczebniki te brzmią „obco” dla naszego ucha. Najczęściej, gdy musimy użyć takiej formy, mówimy, że ktoś zajął szóste, siódme, ósme… miejsce. Przytoczony przez Panią zwrot można przekształcić na zdanie: zajęliśmy siódme miejsce w kolejce. Prawdopodobnie dlatego, że formy szóści, siódmi, ósmi itd. są używane rzadko, słowniki poprawnej polszczyzny ich nie odnotowują. Są one jednak utworzone według zasad gramatyki polskiej, dlatego powinny być uznawane za poprawne. Może więc Pani powiedzieć zarówno: byliśmy siódmi w kolejce, jak i zajęliśmy siódme miejsce w kolejce.
W języku polskim istnieją wyrazy, których na co dzień nie używamy, ale potrafimy utworzyć ich poprawną formę. To, że w „Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny” pojawiły się już formy piąci, szóści, świadczyć może o tym, że Polacy tworzą takie liczebniki według reguł systemu języka polskiego i używają ich częściej, niż miało to miejsce kiedyś, czyli że from takich potrzebują.
Monika Polok

Odmiana2015-03-28
Czy czasownik mieć można uznać za nieosobową formę czasownika niedokonanego?
Tak. Czasownik mieć to bezokolicznik, który obok bezosobników (zakończonych na -no, -to), gerundiów (-anie, -enie, -cie) oraz imiesłowów przysłówkowych (-łszy, -wszy, -ąc) zalicza się do form nieosobowych. Mieć jest czasownikiem jednoaspektowym – niedokonanym, nieposiadającym dokonanego odpowiednika. Takie czasowniki nazywamy imperfectiva tantum.
Barbara Matuszczyk

Odmiana2015-03-28
Dzień dobry,
mam problem natury językowej. Jak brzmi poprawna forma wyrażenia nawoziłem ziemię nawozem w czasie przeszłym dokonanym? Czy forma nawiozłem ziemię nawozem jest poprawna? Chodzi mi o stwierdzenie faktu, że nawoziłem ziemię i czynność ta została definitywnie zakończona. Analogicznie jak czytałem książkę i przeczytałem książkę.
Dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.
Artur
Nie wszystkie czasowniki tworzą formy dokonane przez dodanie przedrostka, jak np. gotować – ugotować, robić – zrobić. Czasownik, o który Pan pyta, ma formę niedokonaną nawozić i dokonaną nawieźć.
Czasownik ten pochodzi od rzeczownika nawóz «substancja zawierająca składniki pokarmowe niezbędne do rozwoju roślin, dostarczana roślinom uprawnym najczęściej do gleby», słowniki ujmują zatem jego znaczenie jako «użyźnić (użyźniać) glebę nawozem», z czego jednoznacznie wynika, że nie wymaga on towarzystwa rzeczownika nawóz. W czasie przeszłym dokonanym wystarczy powiedzieć lub napisać: nawiozłem ziemię.

Odmiana2015-03-24
Jaka forma rzeczownika grill jest poprawna w bierniku liczby pojedynczej: Zapraszamy na grill czy Zapraszamy na grilla? Z tego, co pamiętam, kiedyś jedyną dopuszczalną formą odmiany był zwrot na grill, ale ponieważ coraz częściej w języku potocznym słyszy się tę drugą formę, chciałabym się upewnić.
Rzeczownik grill jest nieżywotny, a rzeczowniki, które nie oznaczają istot żywych (ludzi i zwierząt), mają w polszczyźnie biernik równy mianownikowi (mówimy np. widzę młotek, nóż, garnek, kamień, dąb, bez, dom, płot, ogród, samochód itd.). Zgodnie z tą zasadą naszej gramatyki powinniśmy zatem powiedzieć również: zrób (kogo? co?) grill; kup (kogo? co?) grill; zapraszamy na (kogo? co?) grill. W ostatnich latach coraz częściej jednak w języku potocznym używana była forma biernika grilla, która naśladuje odmianę rzeczowników męskożywotnych (widzę ptaka, kota, słonia, motyla) i męskoosobowych (widzę pana, studenta, lekarza, rozbójnika). Współczesne słowniki (drukowane, a więc wydane kilka lat temu) nie odnotowują takiej formy, lecz tymczasem język się zmienia i już w publikowanym w internecie „Wielkim słowniku języka polskiego” (http://www.wsjp.pl/do_druku.php?id_hasla=13414&id_znaczenia=0) wymieniony jest także biernik grilla. Może obecnie jeszcze nie wszyscy akceptują sformułowania, takie jak zrób grilla, idę na grilla, ale skoro nowa forma jest w powszechnym użyciu, a nie narusza rażąco struktury wyrazu, to widocznie zadomowi się w naszym języku jak wiele innych form innowacyjnych, ponieważ najważniejszy twórca języka — społeczeństwo — uważa ją za bardziej wyrazistą od formy równej mianownikowi.

Odmiana2015-03-21
Mam problem dotyczący odmiany wyrazu frez: poprawną formą jest (nie ma) frezu czy freza? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Wszystkie dostępne w tej chwili słowniki zgodnie podają jako jedyną formę frezu (zob. np. http://sjp.pwn.pl/szukaj/frez.html).
Dopełniacz lp. rzeczowników męskich jest przypadkiem, w którym ustalanie końcówek się nie zakończyło, dlatego w społeczeństwie widać wciąż wahania świadczące o tym, że historyczny proces fonetyczny toczy się na naszych oczach: końcówka -u walczy z -a, która pod wpływem języka potocznego znacznie rozszerza swój zakres występowania.
Katarzyna Wyrwas

Odmiana2015-03-15
Moje pytanie dotyczy zaimka jej. Ostatnio na sprawdzianie mieliśmy ten wyraz dopasować do odpowiedniej rubryczki: zaimek rzeczowny, zaimek przymiotny, zaimek liczebny. Zdecydowana większość klasy zakwalifikowała go do kategorii zaimek przymiotny, co nie zostało uznane przez naszą nauczycielkę, uparcie twierdzącą, że to zaimek rzeczowny. Nikt nie podważał jej zdania (ponieważ wystarczy odmienić ona przez przypadki i już w dopełniaczu możemy stwierdzić, że jak najbardziej jest zaimkiem rzeczownym). Ale zastanawia mnie jedna rzecz: skoro mój, twój, wasz to zaimki przymiotne, to dlaczego jej i jego nie możemy zaliczyć do obu tych grup?
Zaimki ja, ty, my, wy mają osobne formy dzierżawcze mój, twój, nasz, wasz, klasyfikowane jako przymiotne, natomiast zaimki osobowe on, ona, ona, oni mają formy jego, jej, ich, które są uznawane za formy rzeczowne (historycznie rzecz ujmując, pochodzą od dawnych zaimków wskazujących), lecz mogą być używane w funkcji dzierżawczej, np.: jego krawat, jej nożyczki, ich działka, przez co upodabniają się do typowych zaimków dzierżawczych, jak mój, twój, wasz.
Katarzyna Wyrwas

Odmiana2015-03-15
Czy czasownik mieć można uznać za nieosobową formę czasownika niedokonanego?
Tak. Czasownik mieć to bezokolicznik, który obok bezosobników (zakończonych na -no, -to), gerundiów (-anie, -enie, -cie) oraz imiesłowów przysłówkowych (-łszy, -wszy, -ąc) zalicza się do form nieosobowych. Mieć jest czasownikiem jednoaspektowym – niedokonanym, nieposiadającym dokonanego odpowiednika. Takie czasowniki nazywamy imperfectiva tantum.
Barbara Matuszczyk

Odmiana2015-03-07
Nie potrafię utworzyć formy miejscownika od słowa pascha. Proszę o pomoc w odmianie tego trudnego słowa.
Miejscownik ma typową wymianę ch : sz i brzmi passze. Formy odmiany wyrazów można znaleźć np. w słowniku ortograficznym: http://sjp.pwn.pl/szukaj/pascha.html, a także „Wielkim słowniku języka polskiego” (www.wsjp.pl).
Katarzyna Wyrwas
Odmiana2015-02-28
Klaskam czy klaszczę? Głaskam czy głaszczę?
Czasowniki klaskać i głaskać odmieniają się wedle dwóch koniugacji. Formy głaszczę, klaszczę to koniugacja (od końcówek osobowych) zwana -ę, -esz. Klaskam i głaskam to przedstawiciele koniugacji -m, -sz, bardziej podobne do form bezokolicznika i czasu przeszłego. Drugi typ odmiany jest również poprawny, choć w słownikach (np. w dostępnym w internecie „Wielkim słowniku języka polskiego”) nadal oznaczany jako rzadki. Skoro zaś formy klaskam i głaskam są rzadziej używane, mówiący mogą uznawać je za błędne.
Odmiana2015-02-21
Szanowna Poradnio, czy dopuszczalne jest dodawanie polskich końcówek fleksyjnych do nazw obcych, np. nazw gazociągów South Stream? Możemy powiedzieć lub napisać: zawieszono budowę South Streamu?
Taka odmiana jest w polszczyźnie aprobowana, wręcz naturalna, zwłaszcza jeśli odmieniona forma jest używana w kontekście, który wyklucza pomylenie obiektu tak nazwanego z innym.
Katarzyna Wyrwas
Odmiana2015-02-20
Nurtuje mnie, który zwrot jest poprawny uszczegóławiając czy uszczegółowiając.
Poprawną formą jest uszczegóławiając, ponieważ jest to imiesłów przysłówkowy współczesny, a te w polszczyźnie tworzy się od niedokonanych form czasowników. Czasownik uszczegółowić ma aspekt dokonany i jest podstawą dla imiesłowu przymiotnikowego biernego uszczegółowiony oraz imiesłowu przysłówkowego uprzedniego uszczegółowiwszy. Czasownik uszczegóławiać ma natomiast aspekt niedokonany i poza wymienionym wcześniej imiesłowem przysłówkowym współczesnym uszczegóławiając tworzy formy imiesłowów: przymiotnikowego czynnego uszczegóławiający i biernego uszczegóławiany.
Katarzyna Wyrwas
Odmiana2015-02-16
Czy w wypadku trojaczków (dziewczynek) poprawna jest odmiana tego wyrazu w dopełniaczu (tych) trojaczek, czy też wyłącznie trojaczków?
Trojaczki to rzeczownik o znaczeniu «troje dzieci urodzonych podczas jednego porodu», brak mu liczny pojedynczej, a w liczbie mnogiej ma postać nieosobową. Oto odmiana:
M. trojaczki
D. trojaczków
C. trojaczkom
B. trojaczki
N. trojaczkami
Ms. trojaczkach
W. trojaczki
Proponowana forma trojaczek byłaby możliwa, gdyby istniał wyraz trojaczka w znaczeniu ‘dziewczynka, jedno z trojga dzieci’. Jak na razie wyraz taki nie funkcjonuje w polszczyźnie.
Krystyna Kleszczowa

Odmiana2015-02-10
Która forma jest poprawna: jestem pewien czy jestem pewny?
Wystarczyłoby odpowiedzieć, że poprawne są obie formy, ale warto dodać do tego stwierdzenia kilka słów komentarza, aby zilustrować zmiany, które zaszły w polszczyźnie na przestrzeni wieków. Jeszcze w staropolszczyźnie (XII–XV/XVI w.) przymiotniki miały dwa typy odmiany: prosty (rzeczownikowy) oraz złożony (zaimkowy). Dzisiejsza forma pewien to relikt dawnej prostej odmiany przymiotników (pewien, pewn-a, pewn-u itd.), która w XVI wieku została zastąpiona odmianą złożoną (pewn-y, pewn-ego, pewn-emu itd.), a tylko nieliczne, szczątkowe formy odmiany prostej, takie jak rad, ciekaw, pełen, gotów, winien, łaskaw, wart, wesół pozostały w języku do dziś, lecz ich użycia ograniczają się do występowania w funkcji orzecznika, czyli części orzeczenia imiennego, w takich np. połączeniach, jak:
Bądź zdrów.
Bądź łaskaw.
Nie jestem godzien.
Jest winien.
Jestem gotów.
Dlaczegoś dzisiaj taki wesół?
Rad jestem, że przyszedłeś.
Ciekaw jestem, czy przyjdzie.
Nie jest tego wart.

Formy dłuższe, czyli mające odmianę zaimkową, pełnią w zadaniach funkcję przydawki, czyli określenia rzeczownika, np. zdrowa żywność, gotowa praca, łaskawy monarcha, ciekawa książka itp.
Warto wspomnieć, że dzisiejsze przysłówki to również dawne przymiotniki w odmianie prostej, ale rodzaju nijakiego, np. wesoło, prosto (mianownik liczby pojedynczej), z cicha, z nagła (dopełniacz liczby pojedynczej), po cichu, po polsku (celownik liczby pojedynczej), wkrótce, wcale (miejscownik liczby pojedynczej).
Kinga Knapik

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17