Najczęściej zadawane pytania (229) Ortografia (592) Interpunkcja (198) Wymowa (69) Znaczenie (264) Etymologia (306) Historia języka (26) Składnia (336) Słowotwórstwo (139) Odmiana (333) Frazeologia (133) Poprawność komunikacyjna (190) Nazwy własne (439) Wyrazy obce (90) Grzeczność językowa (41) Różne (164) Wszystkie tematy (3320)
w:
Uwaga! Można wybrać dział!
Składnia2016-05-04
Proszę o poprawną formę dotycząca korzystania z komputera. Mówimy: siedzieć na komputerze czy siedzieć przy komputerze?
Poprawnymi formami odnoszącymi się do pracy z wykorzystaniem komputera jest sformułowanie siedzieć przy komputerze, szukać w Internecie. Zwroty siedzieć na komputerze czy siedzieć na Internecie, szukać na Internecie pochodzą z języka potocznego. Poprawność w podanej frazie burzy czasownik, ponieważ można pisać, zapisać, grać, oglądać coś, instalować coś NA komputerze; nie można jednak na nim siedzieć. „Wielki słownik języka polskiego” w podobnych kontekstach notuje również formy: praca na komputerze, pracować z komputerem.
Agnieszka Czichy

Znaczenie2016-05-04
Jaka jest równica między wyrazami prowadzić i kierować? Czy w jednym wypadku możemy powiedzieć wyłącznie prowadzić, a w innym wyłącznie kierować?
„Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN” podaje 5 znaczeń czasownika kierować i aż 7 czasownika prowadzić. Ze względu na tę różnorodność znaczeniową nie zawsze wymienione słowa mogą być stosowane wymiennie. Czasowniki te są tożsame w pełni jedynie w jednym znaczeniu: ‘prowadzić pojazd, sterować urządzeniem’, np. prowadzi samochód, kieruje samochodem.
Niekiedy występują w zbliżonych znaczeniach: 1) ‘wskazywać drogę’, 2) ‘zarządzać’, 3) ‘być przyczyną czegoś’, jednak w ich obrębie nie mogą być swobodnie wymieniane. Jest to związane z detalami różnicującymi poszczególne znaczenia pary wyrazów kierowaćprowadzić: 1) ‘wytyczać komuś kierunek w przestrzeni lub działaniu’ – ‘zmierzać wraz z kimś, wskazując drogę’, np. Portier kierował gości do auli (= portier nie szedł z ludźmi). Portier prowadził gości do auli (= portier szedł z ludźmi). W kolejnym przypadku: 2) ‘zarządzać, przewodniczyć, rządzić’ – ‘zarządzać, kierować jakąś działalnością, zajmować się czymś’, np. kierował badaniami, prowadził badania. Trzecie znaczenie dotyczy czasownika wyłącznie w 3. osobie: 3) ‘powodować kimś, czymś, być przyczyną czegoś’ – ‘w odniesieniu do czynności: być przyczyną czegoś’, np. Tomkiem kierowała litość. Palenie prowadzi do rozwoju różnych chorób. W tych obszarach znaczeniowych wybór określonego czasownika zmienia sens zdań.
Czasownik kierować może także występować w znaczeniu ‘powodować kształcenie się kogoś w konkretnym zawodzie’, jednak ma ono charakter przestarzały, por. Anzelm kieruje się na kupca, czy tam na przedsiębiorcę. Słyszałem, że któryś z pańskich kolegów na aktora się kieruje? („Słownik języka polskiego”, red. W. Doroszewski).
Czasownik prowadzić ma jeszcze trzy znaczenia: 1) ‘wykonywać, realizować, kontynuować coś’, 2) wyłącznie w 3. osobie ‘być przejściem do czegoś, być skierowanym do czegoś’ oraz 3) ‘przodować w jakiejś klasyfikacji, zwyciężać, mieć nad kimś przewagę’. A zatem mimo pozornego podobieństwa czasowniki te w większości kontekstów nie mogą występować jako synonimy.
Katarzyna Krulicka

Słowotwórstwo2016-04-28
Zazwyczaj wyrazy, które w rodzaju męskim są zakończone na -arz, w rodzaju żeńskim przyjmują końcówkę -arka (młynarka, stolarka, drukarka), za wyjątkiem gospodyni – dlaczego? Inny kłopot jest z wyrazami, które w rodzaju męskim są zakończone na -eniec. Czy ich żeńskie formy przyjmują końcówkę -eńczyni (młodzieńczyni, sprzymierzeńczyni, szaleńczyni)? Choć mamy formę ulubienica, to jednak ewentualna młodzieńca nie wygląda na trafną...
Losy leksemów, nie tylko polskich, nie zawsze dają się wpisać w regułę słowotwórczą. To prawda, że młynarka pochodzi od młynarz, stolarka od stolarz, ale gospodyni miała u źródeł prasłowiański wyraz gospodь / gospoda, od tych nazw tworzyła się nazwa żeńska za pomocą przyrostka -yni. W gramatykach współczesnego języka polskiego przyjmuje się derywację wymienną – od gospodarz ucinamy -arz, w to miejsce dajemy przyrostek (nie końcówkę!) -yni.
Nazwy żeńskie od wyrazów zakończonych na ~eniec to inna sytuacja. Reguła słowotwórcza nakazuje derywację wymienną, np. zamienić -ec na -ka (zesłaniec → zesłanka, cyrkowiec → cyrkówka), -ec na -ica, np. siostrzeniec → siostrzenica, ulubieniec → ulubienica. Ale nie wszystkie nazwy męskie wykorzystywane są do tworzenia odpowiedników żeńskich. I nie znajdziemy żeńskiego odpowiednika od rzeczowników oberwaniec, narwaniec, też młodzieniec, sprzymierzeniec, szaleniec. Czy w takim razie nie mamy środka językowego, aby mówić o młodej kobiecie? Jest ich sporo, por. dzierlatka, panienka, dziewczynka, dziewczyna albo po prostu – młoda kobieta. O szalonej kobiecie możemy powiedzieć pomylona, wariatka, kobietę sprzymierzeńca nazwać możemy sojuszniczką, zwolenniczką, stronniczką, też męskim sprzymierzeńcem (ona jest naszym sprzymierzeńcem).
Jak widać, w polskim (i nie tylko polskim) systemie słowotwórczym nie ma oczekiwanego porządku, co więcej – regularne pary słowotwórcze wtopione są w cały system słownikowy – słowotwórstwo jest tylko jego fragmentem.

Ortografia2016-04-28
Czy można użyć skrótu dr.dr. w odniesieniu do dwóch doktorów?

Oczywiście, lecz polska ortografia przewiduje w skrócie od słowa doktor zapis dr (bez kropki) zgodnie z regułą 213, obowiązuje więc pisownia dr dr w liczbie mnogiej.
Zgodnie z regułą 206 zasad pisowni polskiej skróty jednoliterowe stosowane w liczbie mnogiej zapisywane są przez podwojenie tej litery z końcową kropką, np.: pp. Kowalscy (państwo Kowalscy, czyli pani Kowalska i pan Kowalski), oo. paulini (ojcowie paulini), ss. urszulanki (siostry urszulanki) itp. Skróty składające się z wielu liter w liczbie mnogiej ulegają podwojeniu w całości wraz z kropką, przez podwojenie skrótu, np.: inż. inż. Kowalski i Nowak, dr dr Malik i Wiśniewski. Jeśli natomiast używamy skrótu dr w przypadkach zależnych (czyli różnych od mianownika), to kropkę po nim stawiamy, ponieważ dr. nie jest już wtedy skrótem słowa zakończonego na r: dr. Nowaka (doktora Nowaka), dr. Nowakowi (doktorowi Nowakowi), dr. Nowakiem (doktorem Nowakiem) itd. W tym wypadku właściwy jest podwojony skrót dr. dr., np. Rozmawiałem z dr. dr. Nowakiem i Kowalem.


Znaczenie2016-04-16
Czy poprawne jest słowo odkłamać?
Czasownik odkłamać — odkłamywać jest poprawny, notowany w „Uniwersalnym słowniku języka polskiego” pod red. Stanisława Dubisza z kwalifikatorem książkowy, jego znaczenie to: «pozbawić (pozbawiać) coś elementów kłamstwa, sprostować (prostować) zafałszowane fakty, wydarzenia, interpretacje». Można więc np. odkłamywać losy bohaterów, przeszłość, obiegową opinię. Wyraz ten notowany był wcześniej w powojennym „Słowniku języka polskiego” pod red. Witolda Doroszewskiego z definicją «pozbawić elementów kłamstwa, oczyścić z nagromadzonych (tradycyjnie) kłamstw; odwołać kłamstwo» (na ilustracji, zob. też http://doroszewski.pwn.pl/haslo/odk%C5%82ama%C4%87). W starszych słownikach nie ma odkłamać, można jedynie znaleźć ślad tego czasownika w „Słowniku języka polskiego” Samuela Bogumiła Lindego z początków XIX wieku, co ciekawe – w całkiem innym niż dziś znaczeniu: «wzajemnie kogo łżyć».

Słowotwórstwo2016-04-13
Czy powiedzenie biegam codziennie dla zdrowotności jest niepoprawne? Chodzi o możliwe użycia słowa zdrowotność.
W języku polskim funkcjonuje reguła pozwalająca tworzyć od wszystkich przymiotników nazwę cechy z przyrostkiem -ość, np. wysoki → wysokość, długi → długość, sprawny → sprawność. Ale potencja języka nie zawsze jest realizowana, użytkownicy języka mogą wybrać inny model słowotwórczy, por. biały → biel, dziki → dzicz, dobry → dobro, piękny → piękno, także zdrowy → zdrowie. Jeśli zatem potwierdzamy zasadność formy zdrowotność, trzeba by szukać przymiotnika motywującego rzeczownik zdrowotność. I znajdujemy taki przymiotnik w „Uniwersalnym słowniku języka polskiego”:

zdrowotny med.
a) «dotyczący stanu zdrowia»
○ Kuracja zdrowotna.
○ Kolonie zdrowotne.
○ Edukacja zdrowotna.
○ Stan zdrowotny ludności.
urz. Opieka zdrowotna zob. lecznictwo.
∆ Urlop zdrowotny zob. urlop.
∆ Zespół Opieki Zdrowotnej zob. ZOZ.
b) «korzystnie działający na zdrowie»
○ Zdrowotne walory lasu sosnowego.

Dodać warto, że przymiotnik zdrowotny notowany jest w „Słowniku warszawskim” z początku XX wieku (wcześniej nie) w znaczeniu ‘tyczący się zdrowia zdrowotności, sanitarny’. Tam też znajdziemy rzeczownik zdrowotność. Mamy też rzeczownik zdrowość, notowany już w „Słowniku staropolskim”! Widzimy tu 3 konkurujące ze sobą nazwy cechy: zdrowie, zdrowość, zdrowotność.
Skąd wzięła się postać zdrowotność? Najłatwiej wyjaśnić tę postać analogią do rzeczownika wilgotność. Otóż w staropolszczyźnie był przymiotnik wilgi, ten dał rzeczownik wilgoć, od wilgoć powstał przymiotnik wilgotny, a potem – rzeczownik wilgotność.
Podobnie proces mógł przebiegać w łańcuchu słowotwórczym z przymiotnikiem zdrowy. Piszę, że proces mógł przebiegać podobne, bo nie udało mi się znaleźć w materiale historycznym ani *zdrowoć, ani *zdrowota (dlatego daję przy wyrazach gwiazdki). Jednak każdy historyk wie, że słowniki historyczne nie obejmują całego bogactwa leksyki wieków przeszłych.
Jaki wniosek z mojego wywodu? Zdanie Biegam codziennie dla zdrowotności jest poprawne, choć w moim odczuciu brzmi nienaturalnie, powiedziałabym raczej: Biegam codziennie dla zdrowia. Nienaturalność wynika z kwalifikatora medyczny, którym opatrzony jest zarówno wyraz zdrowotność, jak i zdrowotny. Wyrazy te należą do stylu wyższego, w mowie potocznej lepiej użyć rzeczownika zdrowie.

Ortografia2016-03-29
Jak pisać w wypracowaniu: akcja pod Arsenałem czy Akcja pod Arsenałem? (wydarzenie, a nie tytuł filmu). W archiwum nie znalazłam, w słownikach nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dziękuję za odpowiedź.
Jest to nazwa wydarzenia historycznego, więc obowiązuje pisownia małą literą: akcja pod Arsenałem (oczywiście z wyłączeniem nazwy własnej Arsenał. Podobną nazwą jest np. bitwa pod Grunwaldem. Pisownię tego typu nazw określa reguła 105 zasad pisowni polskiej.

Ortografia2016-03-27
W jaki sposób zapisać: Amazonka czy amazonka na określenie kobiety po mastektomii?
Kobiety po mastektomii, czyli amputacji piersi wykonanej z powodu zmian nowotworowych, potrzebowały jednowyrazowej nazwy i wybrały słowo nawiązujące do mitologicznych kobiet wojowniczek, o których Zygmunt Kubiak w „Mitologii Greków i Rzymian” (Warszawa 2003, s. 307–308) pisał: „Obcinały im prawą pierś, aby nie przeszkadzała w strzelaniu z łuku; z tego obyczaju wywodzono potem ich miano A-mazones «Bezpierśne»”. Takie określenie pochodzące od nazwy własnej nazywa się eponimem i jest pisane małą literą: amazonka. Nazwa wojowniczek w XIX wieku posłużyła do stworzenia określenia amazonki, czyli kobiety jeżdżącej konno, a także damskiego stroju do konnej jazdy składającego się z kurtki o męskim kroju i długiej spódnicy, popularnego zwłaszcza w XIX wieku; również papugi z Ameryki Południowej (zob. hasło w „Słowniku języka polskiego” pod red. W. Doroszewskiego: http://doroszewski.pwn.pl/haslo/amazonka). Władysław Kopaliński w „Słowniku eponimów” wymienia także znaczenie żartobliwe dotyczące kobiety energicznej, dzielnej.
Nazwa kobiety po mastektomii – amazonka – będzie zatem pisana małą literą zgodnie z regułą 120 zasad pisowni polskiej: „Małą literą piszemy rzeczowniki utworzone od nazw własnych ludzi oraz istot mitologicznych, używane w znaczeniu pospolitym […]”. Rzeczownik ten, wchodząc w skład nazwy własnej, takiej jak np. Klub Amazonek, Stowarzyszenie Amazonek „Femina-Fenix”, Sosnowieckie Stowarzyszenie Amazonek „Życie”, Stowarzyszenie Amazonek „Agata” w Szczecinie, będzie jednak pisany wielką literą w myśl reguły 84, ponieważ będzie częścią indywidualnej nazwy organizacji.

Składnia2016-03-26
Która wersja jest poprawna: Nie daj się zwieść pięknymi słówkami czy pięknym słówkom?
Czasownik zwieść (zwodzić) używany jest w znaczeniu «wprowadzić (wprowadzać) kogoś w błąd; oszukać (oszukiwać), omamić (omamiać). Już z samej definicji wynika, że zwodzić można kogoś i czymś, np. Zwodzili interesantów (kogo? – dopełniacz) atrakcyjnymi promocjami (czym? – narzędnik). „Uniwersalny słownik języka polskiego” pod red. S. Dubisza podaje przykłady: Zwieść kogoś pozorami prawdy, fortelami. Zwodzić kogoś obietnicami. Dać się zwieść można natomiast komuś oraz czymś, np. Dał się zwieść (komu? – celownik) pięknej kobiecie oraz Dał się zwieść (czym? – narzędnik) pięknymi słówkami. W zdaniach tych mamy wskazaną osobę, która zwodziła (piękna kobieta), a także to, za pomocą czego można być zwiedzionym (piękne słówka). Z tego wynikałoby, że zgodna z tradycyjnymi, utartymi schematami składniowymi jest wersja Nie daj się zwieść pięknymi słówkami. W zdaniu tym jest wyrażone tylko narzędzie, brak zaś wskazania wykonawcy tej czynności. Druga wersja – Nie daj się zwieść pięknym słówkom – jest nie do końca gramatyczna, ale nie zasługuje, aby ją odrzucić jako bezwzględnie niepoprawną, ponieważ uznać można, że wykonawcą czynności (zamiast osoby) są słowa, słówka…

Znaczenie2016-03-25
Dzień dobry, czy poprawne jest użycie wyrazu wygłosiła w zdaniu Kolejną prezentację wygłosiła Pani...? Serdecznie dziękuję.
W zdaniu tym razi połączenie wyrazów dwóch pól znaczeniowych – jeden odnosi się do zmysłu słuchu, drugi do wzroku. Wygłaszać można odczyt, przemówienie, wykład; prezentacja to ‘wystawienie czegoś na widok publiczny; demonstracja, prezentowanie, zaprezentowanie, pokaz’, np. Odbyła się prezentacja nowego modelu śmigłowca (podaję definicję i przykład za „Uniwersalnym słownikiem języka polskiego” pod red. S. Dubisza). Jak mówić o sytuacji, gdy mamy do czynienia jednocześnie z przekazem słuchowym i wzrokowym? Z taką sytuacją mamy np. do czynienia w zdaniach typu Dokonano prezentacji nowego kolegi – ktoś mówi o koledze, którego widzimy. Ale proszę zauważyć, że przy prezentacji pojawia się czasownik dokonać, ma on treść ogólną, mieszczącą oba kody – wzrokowy i słuchowy.
Jak mówić o praktyce wykładu wspomaganego prezentacją? Można by tu użyć czasowników: przedstawić, pokazać, zademonstrować, zatem takich, które są w stanie „ogarnąć” swym znaczeniem dwie czynności – wykładu oraz pokazu. W zdaniu z pytania najlepiej zastąpić czasownik wygłosić czasownikiem przedstawić.

Ortografia2016-03-24
Jak zapisać: instruktor terapeuta czy instruktor-terapeuta?
Pisownia zależy od tego, jaki jest status osoby tak nazywanej. Jeżeli to człowiek, który jest jednocześnie instruktorem i terapeutą, obowiązuje pisownia z łącznikiem instruktor-terapeuta zgodnie z regułą 187 zasad pisowni polskiej, która mówi, że z łącznikiem pisze się zestawienia rzeczownikowe o członach równorzędnych oznaczające równoważne cechy lub funkcje osoby lub przedmiotu, np. fryzjerka-kosmetyczka to osoba wykonująca równocześnie dwa zawody wyznaczone członami zestawienia, laska-parasol to przyrząd pełniący równorzędnie funkcje laski i parasola, podobnie ława-stół, pralka-suszarka, murarz-tynkarz, kupno-sprzedaż.
Jeśli w tego typu nazwie człon drugi zestawienia pełni funkcję określenia członu pierwszego, to stosunek tych członów względem siebie jest znaczeniowo nierównorzędny i obowiązuje pisownia rozdzielna w myśl reguły 135: instruktor terapeuta, np. artysta grafik to artysta tworzący przede wszystkim grafiki, inżynier górnik to inżynier ze specjalnością górniczą. Podobne przykłady to artysta malarz, lekarz chirurg, zamachowiec samobójca, pies przewodnik, ryba piła, samochód pułapka, statek cysterna, człowiek encyklopedia, filmowiec dokumentalista, kasza manna, kobieta inżynier, kobieta wampir, kołnierzyk golf, miasto ogród, słowo klucz, pilot oblatywacz, poseł sprawozdawca.

Składnia2016-03-24
Czy powtórzenie w zdaniu zaimka się jest błędem stylistycznym? Chodzi mi o konkretne sformułowanie w tekście zaproszenia na ślub: „... mają zaszczyt zaprosić do udziału w uroczystości połączenia się sakramentem małżeństwa, która odbędzie się...”.
Czasami się jest konieczne i nie należy go usuwać, ponieważ może to zmienić sens wypowiedzi. Jednoznacznie błędne są zdania podawane jako przykłady w Poradni PWN: Nie da się ustosunkować się. Ośmielam się nie zgodzić się (http://sjp.pwn.pl/szukaj/si%C4%99-powt%C3%B3rzenie.html). Niekiedy, z obawy przed błędem, się bywa niesłusznie usuwane, np. !Zmartwił się, że spóźni lub !Jak się umyjesz, to uczesz (przykłady z powyższego źródła).
W „Nowym słowniku poprawnej polszczyzny” pod red. A. Markowskiego czytamy: „Jeżeli w zdaniu (zwłaszcza niezbyt długim) występują dwa czasowniki z zaimkiem się, w drugim z nich można opuścić ten zaimek ze względów stylistycznych: Starał się w niej zakochać (nie: Starał się zakochać się w niej). Bał się nabawić grypy przed wyjazdem (nie: Bał się nabawić się grypy przed wyjazdem)”.
W cytowanym tekście zaproszenia można usunąć się bez szkody dla znaczenia, zwłaszcza że wcześniej wymieniane są osoby zapraszające i łączące się sakramentem, poza tym czasownik połączyć w tym kontekście odnosi się do tych osób także w konstrukcji połączyć kogoś z kimś (bez się).

Etymologia2016-03-24
Jakie jest pochodzenie słowa uzależnienie?
Wyraz uzależnienie jest odnotowany dopiero w XIX-wiecznym tzw. słowniku wileńskim („Słownik języka polskiego” pod red. A. Zdanowicza i in., Wilno 1861), ale w innym niż dziś znaczeniu. W przeszłości uzależnienie było definiowane jako ‘uczynienie zależnym’ – rzeczownik odczasownikowy od uzależnić, uzależniać ‘czynić zależnym’. Warto przytoczyć tu również historyczną semantykę czasownika zależeć (od kogo, czego) ‘zostawać w czyjej zależności; być w zawisłości od czego’ oraz rzeczownika zależność ‘stan zależenia od kogo lub czego, zawisłość’) (słownik wileński). Współcześnie uzależnienie znaczy: ‘silne przyzwyczajenie, zmuszające do regularnego zażywania szkodliwej dla zdrowia substancji’, ‘silne przyzwyczajenie zmuszające do częstego wykonywania jakiejś czynności’ oraz ‘silne przekonanie, że jest się osobą zdaną na pomoc kogoś innego’ (internetowy „Wielki słownik języka polskiego”: http://www.wsjp.pl/index.php?id_hasla=29221&id_znaczenia=4797275&l=25&ind=0). Źródła etymologiczne podają, że u podstaw omawianego słowa – podobnie jak w przypadku wyrazu nałóg – stoi prasłowiańska forma *legti ‘lec’ (por. uzależnienie, uzależnić, zależeć, leżeć, lec).

Etymologia2016-03-24
Skąd wzięło się słowo nałóg?
Słowo nałóg ‘zły, szkodliwy dla zdrowia nawyk’, ‘zakorzenione przyzwyczajenie, przywyknięcie do czegoś’ funkcjonuje w polszczyźnie długo. Odnotowane zostało już w XV wieku w znaczeniu ‘zakorzenione przyzwyczajenie, przyjęta praktyka’ („Słownik staropolski”). Samuel Bogumił Linde w historycznym „Słowniku języka polskiego” definiuje leksem nałóg (dawne nałog) następująco: ‘do czego się kto nałożył’ i odsyła do nieużywanej już dziś konstrukcji słownej nakładać się do czego // nakładać kogo do czego ‘przyzwyczajać do czego, wkładać, wprawiać w co, zwyczaić’. Wiesław Boryś w „Słowniku etymologicznym języka polskiego” pisze, że wyraz nałóg (forma prasłowiańska: *nalogъ ‘przyzwyczajenie, nawyk’) to rzeczownik odczasownikowy od przedrostkowego czasownika *na-ložiti ‘nałożyć’ (przedrostek na- oraz prasłowiański czasownik *ložiti ‘kłaść na czymś, układać’ i ‘układać do czegoś, przyzwyczajać, wdrażać’; *ložiti pochodzi od *legti ‘położyć się, opaść’, por. czasownik lec).

Odmiana2016-03-23
Dzień dobry, mam problem z tematem czasownika tłuc przy odmianie przez osoby. Chciałbym prosić o wyjaśnienia, dlaczego w 1. os. pojawia się temat tłukę, a nie tłuczę i podobnie w 3. os. l. mn. tłuką, a nie tłuczą? Uprzejmie proszę o pomoc!
Można wskazać więcej czasowników mających tematy oboczne w czasie teraźniejszym (różna postać tematu w 1. os. lp. i 3. os. lm. oraz w 2., 3. os. lp. i 1., 2. os. lm.). Oprócz czasownika tłuc będą to następujące nazwy czynności: móc (mog-ę, moż-esz, moż-e, moż-emy, moż-ecie, mog-ą), piec (piek-ę, piecz-esz, piecz-e, piecz-emy, piecz-ecie, piek-ą), siec (siek-ę, siecz-esz, siecz-e, siecz-emy, siecz-ecie, siek-ą) czy nieść (nios-ę, niesi-esz, niesi-e, niesi-emy, niesi-ecie, nios-ą). Przytoczone formy dowodzą, że temat jednego czasownika może przybierać różną postać, np.: tłuk-//tłucz-, mog-//moż-, piek-//piecz-, siek-//siecz-, nios-//nieś-. W podanych przykładach wymianom uległy następujące spółgłoski: g na ż (w móc), k na cz (w tłuc, piec, siec) oraz s na ś (w nieść). Źródeł tych oboczności należy szukać w historii języka polskiego, w rozwoju polskiej koniugacji.
Współczesne formy koniugacyjne mają budowę dwudzielną (temat + końcówka), natomiast odziedziczona z epoki prasłowiańskiej struktura form osobowych była trójczłonowa (rdzeń + przyrostek tematotwórczy + końcówka). Pierwotna trójczłonowa budowa form czasu teraźniejszego w języku polskim uległa zatarciu. Co więcej zredukowana została również liczba prasłowiańskich koniugacji – kiedyś było ich 5, dziś mówi się przeważnie o 3 wzorcach odmiany czasowników (tradycyjny podział na koniugacje ze względu na końcówki 1. i 2. os. lp.: -ę, -esz; -ę, -isz//-ysz; -m, -sz). Czasownik tłuc (też: móc, piec, siec, nieść) należał kiedyś do koniugacji z przyrostkiem tematotwórczym -o-//-e- (prasłowiańska koniugacja I). Historyczna końcówka 1. os. lp. (powstała z *o-mь) ma w języku polskim odpowiednik , kontynuuje zatem krótką samogłoskę nosową, por. tłuk-ę (prasłowiańskie: *tl̥’k-ǫ), nios-ę (prasłowiańskie: *nes-ǫ). Natomiast w 3. os. lm. uogólniła się końcówka (powstała z *o-ntъ → *ǫtъ), por. tłuk-ą (prasłowiańskie: *tl̥’k-ǫtъ), nios-ą (prasłowiańskie: *nes-ǫtъ). W 1. os. lp. i 3. os. lm. utrwalił się temat tłuk-, ponieważ nie było tutaj warunków do procesu zmiękczenia wygłosowej spółgłoski k występującej przed końcówkami: *-ǫ i *-ǫtъ. Z kolei w pozostałych formach osobowych omawianego czasownika pojawia się oboczny temat tłucz-, gdyż zachodziły tutaj fonetyczne procesy palatalizacyjne (spółgłoska k wymienia się na cz pod wpływem -e-, które pierwotnie należało do przyrostka tematycznego, ale straciło odrębność elementu tematotwórczego i złączyło się z końcówkami osobowymi, np.: 2. os. lp. z przyrostkiem i końcówką: -e-šь → -esz: tłucz-esz, niesi-esz czy 3. os. lp. z przyrostkiem i końcówką -e-tъ-e: tłucz-e, niesi-e).

Ortografia2016-03-23
Dlaczego obowiązuje pisownia niskoemisyjny i wysokoemisyjny w odniesieniu do instalacji i urządzeń emitujących CO2?
Pisownia łączna tych wyrazów wynika z tego, że są złożeniami słowotwórczymi, czyli formami powstałymi z połączenia dwóch wyrazów: instalacja tego typu (nisko- lub wysokoemisyjna) to instalacja, która ma niską lub wysoką emisję dwutlenku węgla, a zatem wyrazami, które weszły w połączenie są niski / wysoki + emisja. Przy łączeniu wyrazów pozbawiamy ich końcówek odmiany (wysok-i, nisk-i), spajamy cząstką łączącą obie formy (w tym wypadku jest to wewnętrzne -o, czyli tzw. interfiks), a także dodajemy cząstki, które zmieniają część mowy (tu przyrostek słowotwórczy -n- z rzeczownika tworzy przymiotnik), a na koniec dodajemy końcówkę odmiany właściwą danej części mowy (tu: -a dla przymiotnika w rodzaju żeńskim). Ostatecznie więc wyrazy te „posklejane” są z wielu cząstek: nisk-o-emisyj-n-a, wysok-o-emisyj-n-a.

Ortografia2016-03-23
Chciałem zapytać o sylaby w wyrazie stań (się). Narzędzie internetowe do dzielenia słów na sylaby dzieli wyrażenie w ten sposób: sta||ń się, natomiast sam wyraz stań nie jest dzielony, czyli uznaje się je całe za sylabę. Dlaczego jest inaczej w tych dwóch przypadkach?
Stań i się to dwa osobne wyrazy: stań jest czasownikiem, a się zaimkiem zwrotnym, który przy niektórych czasownikach występuje. Stań jest słowem jednosylabowym, podobnie jak się, dlatego żadne z nich nie podlega dzieleniu ani na sylaby, ani w piśmie czy druku. Narzędzie internetowe się myli :-)

Nazwy własne (pisownia i odmiana)2016-03-23
Szanowni Państwo, bardzo byłabym uszczęśliwiona, gdyby odpowiedzieli mi Państwo na pytanie, czy imię męskie Kosma w celowniku będzie mieć formę Kosmie czy Kośmie? I jeżeli poprawna jest w pisowni wersja pierwsza, to czy wymowa wtedy też jest przez s, a nie ś?
Pytanie dotyczy po pierwsze imienia obcego, pochodzącego od greckiego imienia Kosmas, a po drugie imienia, które w dodatku na gruncie polskim jest nadal dość rzadkie: Jan Grzenia w „Słowiku imion” wydanym w 2004 roku podawał, że nosi je zaledwie 267 Polaków. Te dwa fakty mają pewien wpływ na to, jak imię wymawiamy. We wspomnianym słowniku podano zakończenia form odmiany, wśród których w celowniku i miejscowniku widnieje ~mie, co wskazuje, że w odmianie nie występuje wymiana s : ś (Kosma – Kosmie, wymawiane z s), a to nie dziwi w zapożyczeniach. Imię jest rzadkie, więc trudno ocenić, jak je potraktuje nasze społeczeństwo, lecz być może oboczność s : ś pojawi się lub już się pojawiła, skoro Pani pyta. Świadczyłoby to o przyswajaniu obcej nazwy własnej, oswajaniu jej, spolszczaniu, a byłoby to przyswajanie ponowne, bo – jak pisze Jan Grzenia – interesujące Panią imię było znane w średniowiecznej polszczyźnie w spolszczonych formach Koźma i Kuźma. Myślę, że forma Kośmie (lub z ś tylko w wymowie) nie będzie potępiana, oboczność taka byłaby analogiczna do tych występujących w formach pasmo – paśmie, pismo – piśmie, a także pojawiających się w wymowie, choć nieujętych w pisowni: [romantyźmie], [buddyźmie] itp.

Składnia2016-03-23
Pisze się: ma około pięciu lat czy ma około piec lat?
Przyimek około wymaga użycia dopełniacza, czyli: około (kogo? czego?) pięciu lat.

Etymologia2016-03-22
Skąd wzięła się nazwa pokrzyk?
Roślina znana u nas jako pokrzyk wilcza jagoda ma swoją nazwę łacińską: Atropa belladonna, która jest nazwą uniwersalną, stworzoną zgodnie z rozpowszechnionym na świecie systemem nazewnictwa nauk biologicznych. W różnych krajach ma różne nazwy, np. w krajach anglosaskich znana jest także jako beladonna i deadly nightshade, jak podaje Merriam-Webster Dictionary.
Nazwę pokrzyk, notowaną w polskich tekstach od 1419 roku, w słownikach wywodzi się od czasownika krzyczeć, co nawiązuje do wierzeń ludowych i baśni, w których jest mowa, że roślina ta wydaje z siebie krzyk, gdy jest wykopywana (zob. cytat z powieści Marii Konopnickiej „Imagina” zawarty w słowniku Doroszewskiego: http://doroszewski.pwn.pl/haslo/pokrzyk). Innego zdania jest Andrzej Bańkowski, który w „Etymologicznym słowniku języka polskiego” wskazuje, że etymologia tej nazwy jest niejasna, i przypuszcza, że może ona pochodzić od wyrażenia przyimkowego po krzu, w którym rzeczownik kierz jest staropolską nazwą krzaka, krzaków, zarośli. Staropolska nazwa utworzona w ten sposób wskazywałaby na miejsce występowania tej rośliny: w miejscach wilgotnych, zacienionych, na obrzeżach lasów i na leśnych porębach.
W dialektach polskich w użyciu są zapewne także nazwy regionalne, gwarowe, a w dawnej polszczyźnie używano nazw, które odnotowują starsze słowniki języka polskiego: np. w „Słowniku języka polskiego” pod red. J. Karłowicza, A. Kryńskiego i Z. Niedźwiedzkiego z początków XX wieku znaleźć można nazwy caryczka, pokrzyk lekarski, wilczojagoda, wilcza jagoda, psia wiśnia, belladona, żydówka, psinki większe, pokrzykowe ziele. W artykule z Wikipedii podano jeszcze kilka nazw zwyczajowych tej rośliny: wilcza wiśnia, psinki, leśna tabaka. Człon najczęściej spotkany – wilcza – bierze początek stąd, że trujące jagody tej rośliny służyły niegdyś do trucia wilków (Wikipedia).


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166